Mozambik. Moje miejsca

Ten post to niewielkie podsumowanie, bo zaczął się mój szósty miesiąc w Mozambiku. W międzyczasie byłam w RPA, gdzie byłam po nową wizę, a przy okazji odpoczęłam kilka dni w bazie Iris Global – Michael Children Village – niedaleko White River. Jestem ogromnie Bogu wdzięczna za ten czas, który mogłam spędzić w polskim towarzystwie! Sylwia, […]

Pomiędzy

Mam czerwone paznokcie, czyste gładkie włosy i pachnę. Piję kawę z ekspresu i biorę długie gorące kąpiele. Jem za dużo i zbyt dobrze. To drobiazgi, którymi cieszę sie po powrocie. I te, których uczę się na pamięć przed kolejnym wyjazdem. Dzielę czas z bliskimi, do których tęskniłam, ale czuję zbyt wyraźnie, że jest on jednocześnie […]

Oni

Opadają mi słowa, jak ręce. To z powodu pożegnań. A przecież wyjeżdżając do Łodzi najbardziej drżałam, że długo mi zajmie budowanie nowych bliskości. W Gdańsku mieszkałam dziesięć lat i zostawiłam wielu przyjaciół. Ale Bóg, gdy dzieliłam się z Nim moimi strachami, obiecał, że gdziekolwiek mnie postawi, przyprowadzi do mnie ludzi. Dlatego teraz płaczę. Z Gdańska […]

Wracam do Mozambiku

Do Łodzi wzięłam ze sobą grafikę Bocianowskiej pt. Powroty, którą dostałam od przyjaciół na pożegnanie. W prostych kreskach zobaczyłam dom, do którego się wraca. To jedyny obrazek, który stanął w moim nowym mieszkaniu. Grafika przedstawia trzy bociany nad rozległym polem, w tle majaczy las, a na jego skraju stoi chata. Ale dla mnie zawsze było […]

Powołani do kochania

Tamte wakacje miałam spędzić z przyjaciółmi, przemierzając malownicze kraje bałkańskie. Cieszyłam się na myśl o nieznanych mi widokach, szerokich przestrzeniach, smakowaniu nowego i na czas spędzony z ludźmi, z którymi połączył mnie Bóg. Jednak w tamtym okresie oczekiwania na podróż zaczęłam odnajdywać w sobie pewną myśl. Nieco dziwną, nieprzystającą do mojej radości. Wręcz tłumiącą ową […]