W Mozambiku jest niewygodnie. Nigdy wcześniej w ten sposób o tym kraju i sobie w nim nie myślałam. Ten wniosek zrodził się może dwa tygodnie po przylocie do Polski. Przy kolejnym wspólnym śniadaniu, gdy trud ostatnich miesięcy był już tylko bezpiecznym wspomnieniem. O tyle bezpiecznym, o ile był daleki w tym momencie. I o tyle […]
PL • Idąc za Jezusem
Po co te misje?
Czasem budzę się rano i przypominam sobie, jak się tu znalazłam. Jako dziecko wyobrażałam sobie przyszłość przy biurku. Albo jako urzędnik, albo pisarz. Nie marzyłam o dalekich podróżach. Marzyłam o przewidywalności. Kiedy zaczęłam chodzić za Jezusem, marzyłam szerzej. Ale nie o misjach. Misje to były czyjeś egzotyczne opowieści. Aż do dnia, kiedy Bóg przedstawił mi […]
To jest w porządku
To jest w porządku, że nie jesteś nimi. To jest w porządku, że nie umiesz tak, jak oni. Albo nie teraz. Albo potrafisz inaczej. Albo co innego. To jest okay żyć cicho. Mało spektakularnie. Codziennie robić tylko zwykłe rzeczy. Nie zbawiać świata w poniedziałki rano. Ostatecznie, Ktoś już to zrobił. To jest w porządku nie […]
Niewygodny kościół
A co, jeśli niedzielnemu nabożeństwu zabrać miłą formę? Gdyby nie spotykać się w ładnej sali, z ozdobami, lampkami i wygodnymi krzesłami? Co gdyby w tym miejscu było zbyt ciepło albo za zimno? Co, gdyby po nabożeństwie nie można się było napić kawy i zjeść dobrego ciasta? Co, gdyby wcale nie ubierać się do kościoła modnie? […]
Nie odkładaj ludzi na później
Pamiętam Anię, która miała dwadzieścia cztery lata i stała pod jednym ze szpitali w Gdańsku. Przed chwilą skończyła rozmawiać ze swoją szefową z dziennika, w którym pracowała. Ta zadzwoniła, by spytać jak się mają sprawy. Ania powiedziała, że jej narzeczony umiera. W odpowiedzi usłyszała zapewnienie o takiej przestrzeni i czasie, których tylko potrzebuje. To w […]
Weź Boga za Słowo
“Będziesz miała taki rok, w jaki uwierzysz.” (Będziesz miała to, w co uwierzysz, że jest twoje. Będziesz miała tyle, ile weźmiesz ze Słowa. W co uwierzysz z mojego Słowa, tego doświadczysz.) Od wielu już lat zwykłam pytać Boga na początku każdego roku o czym będzie ten, który się zaczyna. Tym razem usłyszałam właśnie tak: będziesz […]
Na koniec 2021
Rok, który nam mija zaczynaliśmy w Pembie, w strachu, a kończymy go w Nacali, bez obaw. Nie zmieniły tego lepsze okoliczności ani rozwiązane problemy. Zmieniło to zaufanie Bogu i wierzenie Jego Słowu bardziej niż czemukolwiek, po co możemy sięgnąć naszymi pięcioma zmysłami. Ten rok właśnie tym dla nas był. Odzyskanym spokojem. W tym spokoju (o […]
Zawołaj
Często wracam myślami do dnia, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam na własne oczy to, o co się modliłam. To było podczas moich pierwszych i ostatnich kolonii, na które pojechałam w góry. Byłam wtedy, jeśli pamiętam dobrze, w szóstej klasie podstawówki. Nie sądziłam, że zniosę ten wyjazd tak źle. Po raz pierwszy wyjechałam gdzieś bez rodziców […]
Nie bój się
“Usuń strach. Nazbierałam go przez zdarzenia i wypadki. Nie mogę go zabrać do Afryki. Nie wytrzymam tak jednego dnia. Usuń strach, niech puste po nim zapełni się radością.” Kiedy zapisywałam te słowa modlitwy na początku lipca tego roku, nie zdawałam sobie sprawy jaka jeszcze droga przede mną, zanim stanie się to, o co proszę. Podczas […]
Zapatrzenie, które ratuje
Jest gorąco i duszno. Chronię się przed słońcem pod drewnianą wiatą z dachem pokrytym trawą – gazebo. I obserwuję ptaki. Tak spędzam czas z Jezusem. Jest rok 2016. Jeszcze nie wiem, że w najbliższych godzinach Bóg przekalibruje mi serce i Mozambik stanie się moim domem. Jeszcze nie wiem, że za rok tu zamieszkam. Jeszcze za […]