Pojawia się za każdym razem, gdy widzę ich trudne zachowanie. Mogę je sobie tłumaczyć na różne sposoby, ale bez względu na wyniki analiz ta mała cząstka zostaje we mnie. Cząstka przyczyny. Cząstka nieoczywistego początku. Wina. Moja wina. Poczucie, że to właśnie przeze mnie moje dzieci zachowują się tak, a nie inaczej. Zachowują się nie tak […]
Wersja polska
Jak nam tu dobrze
Najpierw poczułam ulgę, że mogę się napić wody z kranu. I że nie będę miała po niej biegunki. Ani robaków. Nie wspominając o durze brzusznym czy cholerze. Ulgę, że nie muszę o 23 szukać otwartego sklepu z wodą mineralną do picia. Zaraz po tym jak w Gdańsku weszliśmy do mojego mieszkania, odkręciłam kran i napiłam […]
Niewygodne misje
W Mozambiku jest niewygodnie. Nigdy wcześniej w ten sposób o tym kraju i sobie w nim nie myślałam. Ten wniosek zrodził się może dwa tygodnie po przylocie do Polski. Przy kolejnym wspólnym śniadaniu, gdy trud ostatnich miesięcy był już tylko bezpiecznym wspomnieniem. O tyle bezpiecznym, o ile był daleki w tym momencie. I o tyle […]
Po co te misje?
Czasem budzę się rano i przypominam sobie, jak się tu znalazłam. Jako dziecko wyobrażałam sobie przyszłość przy biurku. Albo jako urzędnik, albo pisarz. Nie marzyłam o dalekich podróżach. Marzyłam o przewidywalności. Kiedy zaczęłam chodzić za Jezusem, marzyłam szerzej. Ale nie o misjach. Misje to były czyjeś egzotyczne opowieści. Aż do dnia, kiedy Bóg przedstawił mi […]
To jest w porządku
To jest w porządku, że nie jesteś nimi. To jest w porządku, że nie umiesz tak, jak oni. Albo nie teraz. Albo potrafisz inaczej. Albo co innego. To jest okay żyć cicho. Mało spektakularnie. Codziennie robić tylko zwykłe rzeczy. Nie zbawiać świata w poniedziałki rano. Ostatecznie, Ktoś już to zrobił. To jest w porządku nie […]
Niewygodny kościół
A co, jeśli niedzielnemu nabożeństwu zabrać miłą formę? Gdyby nie spotykać się w ładnej sali, z ozdobami, lampkami i wygodnymi krzesłami? Co gdyby w tym miejscu było zbyt ciepło albo za zimno? Co, gdyby po nabożeństwie nie można się było napić kawy i zjeść dobrego ciasta? Co, gdyby wcale nie ubierać się do kościoła modnie? […]
Czy lubi to Bóg?
Nikomu się nie podobaćPoza Tobą Nie dbać o to, co tuTak bardzo jak o to, co tam Wybierać,Co zaczęło sięW Duchu Wracać do SłowaDla jasnościMyśliZachowańRezultatówDróg WierzyćBez pamięciI przywoływać do rzeczywistości to,Czego jeszcze nie ma Zatrzymywać sięPrzy człowiekuNawet, gdy niewygodnie MówićO NimZ Jego powodu Czy lubi to Bóg?Z tym pytaniemByćI kończyć życie Nacala, 30.09.2022 Hebrajczyków 11:6Rzymian […]
Jesteś tylko dobry
Bądźmy tylko naprawdę. I tacy, naprawdę, przychodźmy do Boga. On jest tylko dobry. Jesteś tylko dobryNie zmienia tego ta myślKtóra od czasu do czasuPrzebiega mimochodem –– myśl, że zawiodłeś Jesteś tylko dobryNie zmienia tego ten żal,Który od czasu do czasuZnajduję zebrany w sercu –– bo coś się (nie) zdarzyło Jesteś tylko dobryNie zmienia tego nawetMoja […]
Pewnego razu w wiosce
Nie widziałam ich od trzech miesięcy, a one takie same. Prawdziwe. To lubię najbardziej w spotkaniach z nimi. Są takie, jakie są. Przynoszą ze sobą sprawy, którymi akurat żyją. Mówią o nich. A nie zawsze tak tu jest. Częściej nie. To zasługa misjonarki, która spotkania z kilkoma kobietami z wioski rozpoczęła ponad cztery lata temu. […]
Tu ich nie ma
Chciałam, żeby było wolno. Tak długo, ile potrzeba. I bez zdjęć. Mój dylemat. Wpaść do wszystkich dwudziestu pięciu rodzin, czy zostać, ale tylko u kilku. Tym razem zostajemy, bez żalu. Wierzymy, że Bóg, który połączył nas z przesiedlonymi rodzinami, zna ich potrzeby i naszą pojemność z czasu i sił. • Siadamy na piasku. Wszystkie dziewięć […]